Dziewczyny to najmocniejszy narkotyk Ja wiem - są upadki i wpadki Prawdziwe dziewczyny nie małolatki! Zwrotka 2 Mój najlepszy kumpel powtarza mi czasem: "Jacek, walcz z czasem, zakochaj się Jacek! Przecież tyle małolatek robi łał" - Ziom wiem i naprawdę bym chciał ale ja chcę królewnę, szukam tej jednej Narkotyk niwelujący Dar to substancja, która może uszkadzać mechanizmy genetyczne, które odpowiadają za objawienie się Daru. Ten narkotyk został stworzony przez Shie Hassaikai, organizację przestępczą pod kierownictwem Kai Chisakiego, znanego również jako "Overhaul", odpowiedzialnego za rozwinięcie samego produktu, wykorzystując materiał biologiczny młodej dziewczyny do jego Hasło do krzyżówki „mocny narkotyk” w leksykonie szaradzisty. W naszym leksykonie definicji krzyżówkowych dla wyrażenia mocny narkotyk znajduje się tylko 1 odpowiedź do krzyżówki. Definicje te zostały podzielone na 1 grupę znaczeniową. Jeżeli znasz inne definicje pasujące do hasła „ mocny narkotyk ” lub potrafisz Wszystkie opisy wzbudzają w czytelniku zaciekawienie i pozwalają na wyobrażenie sobie przedsrawionych wydarzeń i sytuacji. Natomiast to, co najbardziej rzuca się w oczy, to znakomite stopniowanie napięcia. Niby początkowo jest spokojnie, ale z czasem jesteśmy co chwila czymś zaskakiwani. Zakończenie zaś to najmocniejszy element . Młodzi ludzie sięgają po narkotyki z ciekawości, z chęci zaimponowania rówieśnikom lub potrzeby przynależności do określonej grupy, poza tym... owoc zakazany znacznie bardziej smakuje. Jak rozmawiać z dzieckiem, gdy w jego zachowaniu zauważymy coś niepokojącego? Każdy rodzić ma nadzieję, że jego dziecko nigdy nie zacznie brać narkotyków, ba, nawet ich nie spróbuje! Jednak należy spojrzeć prawdzie prosto w oczy: narkotyki, mimo że zakazane, są łatwo dostępne. Dziecko – jeśli nie w szkole, to poza nią – u kolegi, na podwórku czy imprezie – może mieć z nimi kontakt. Współczesne dzieciaki znakomicie poruszają się w sieci, a internet jak wiadomo, to źródło wiedzy wszelakiej. Również takiej, która nie powinna być dostępna dla dorastających gimnazjalistów, którzy mają silną potrzebę eksperymentowania. Psycholog Marta Żysko-Pałuba oraz socjolog Mariusz Jędrzejko wytłumaczyli w studiu „Dzień Dobry TVN", w jakim wieku młodzi ludzie najchętniej sięgają po środki odurzające i dlaczego to robią. Specjaliści podpowiedzieli również rodzicom, jak rozmawiać z dzieckiem, gdy zauważą coś niepokojącego. TVN24/x-news Letnie miesiące, wiadomo, czas odpoczynku i zabawy. To też czas, w którym serwisy informacyjne obrabiają sezon ogórkowy, a instytucje publiczne i organizacje pozarządowe rozpoczynają kampanie uwrażliwiające na różne kilku lat w zagranicznych mediach coraz częściej pojawiają się informacje dotyczące przemocy seksualnej na festiwalach muzycznych. Jednym z najbardziej głośnych spraw była sprawa szwedzkiego festiwalu We Are Sthlm w 2016 roku, kiedy to kobiety uczestniczące w wydarzeniu zgłosiły kilkadziesiąt przypadków napaści na tle seksualnym. Chociaż nie wszystkie takie sytuacje są szeroko nagłaśniane, ich lista jest bardzo długa i nie wydaje się, żeby jakiekolwiek masowe wydarzenie było całkowicie bezpieczne. W tym roku brytyjska Press Association zleciła badanie, którego celem było zmierzenie rozmiarów zjawiska przemocy seksualnej na festiwalach muzycznych w Zjednoczonym Królestwie. Wyniki ankiety, na którą odpowiedziało prawie 1200 osób, są zatrważające: co piąta osoba doświadczyła niechcianego kontaktu seksualnego podczas pobytu na festiwalu. Co więcej, jeśli weźmiemy pod uwagę młode kobiety (poniżej 40 roku życia), liczba ta wzrasta aż do 43%. Żeby było jasne, młodzi mężczyźni również nie są całkowicie bezpieczni: co piąty z nich padł ofiarą molestowania. Najczęściej występującymi formami napastowania są nachalny taniec i ataki słowne. Za ponad dwie trzecie przypadków przemocy seksualnej odpowiadają osoby nieznane ofiarom. Co ciekawe, badanie stwierdza różnice pomiędzy płciami, jeśli chodzi o okoliczności zdarzeń i ich następstwa. Po pierwsze, dwukrotnie więcej kobiet niż mężczyzn doświadczyło niechcianego kontaktu seksualnego, kiedy były nieprzytomne lub w trakcie snu (kobiety: 4%, mężczyźni: 2%). Po drugie, zdecydowanie większy odsetek mężczyzn zgłosił napaść obsłudze imprezy – aż co piąty w porównaniu z jedynie jedną kobietą na sto. Analizując te informacje w kontekście społecznym, nie sposób zignorować potencjalnego wpływu kultury wstydu na takie, a nie inne wyniki badań. #Rejwolucja róż czytaj także Niestety, próżno szukać podobnych analiz na naszym podwórku. Trzeba przyznać, że oprócz znanych od lat kampanii dotyczących skoków do wody na główkę czy jazdy pod wpływem alkoholu, pojawiają się też od jakiegoś czasu kampanie dotyczące zdrowia seksualnego, w szczególności wirusa HIV oraz innych chorób przenoszonych drogą płciową. Niemniej jednak, pomimo rosnącej popularności festiwali, nie poświęca się im zbyt wiele uwagi w tym kontekście. Co więcej, masowe imprezy muzyczne to miejsca bardzo specyficzne, nieprzypominające jakichkolwiek innych okoliczności spędzania wolnego czasu i dlatego właśnie zasługują na specjalną uwagę. Z tą właśnie myślą przewodnią, jak też pod wpływem zagranicznych doniesień prasowych, postanowiłam zbadać, jak wygląda sytuacja z substancjami odurzającymi i seksem na festiwalach wśród młodych kobiet w Polsce. Narkotyki Prawie wszystkie badane kobiety używają w trakcie wydarzenia legalnych lub nielegalnych substancji psychoaktywnych. Czy to problem? Niekoniecznie. Co natomiast istotne, co piąta kobieta (spośród pijących alkohol), pije do momentu, kiedy jest pijana (16%) lub urywa jej się film (5%), co może zwiększać prawdopodobieństwo doświadczenia przemocy seksualnej. Proszę mnie nie linczować. Nie mówię, że mają nie pić, że to alkohol jest winny lub cokolwiek w podobnym tonie, nie. Mówię jedynie, że ta niemal jedna piąta kobiet i dziewczyn może być szczególnie narażona na atak tych, dla których bycie pod wpływem alkoholu to proszenie się o gwałt. I że trzeba to wziąć pod uwagę przy planowaniu imprez, ich ochrony i innych serwisów zapewniających bezpieczeństwo. Pięć rzeczy, które trzeba wiedzieć o narkotykach w Europie czytaj także Z punktu widzenia redukcji szkód, najbardziej interesujące są dwie inne substancje: amfetamina i MDMA. Jeśli jako punkt odniesienia weźmiemy wszystkie osoby deklarujące używanie tych substancji na festiwalach, odpowiednio 20% i 7% respondentek zdeklarowało ich używanie w bardzo dużych ilościach (w przypadku amfetaminy prawie zupełny brak snu przez czas trwania festiwalu, w przypadku MDMA złe samopoczucie fizyczne i psychiczne, chęć, aby substancja przestała już działać). Używanie dużych ilości tych substancji, jak również mieszanie różnych środków (będące doświadczeniem dwóch trzecich festiwalowiczek) mogą stanowić poważne niebezpieczeństwo dla zdrowia. Jest to niewątpliwie wyzwaniem nie tylko dla medyków, ale i festiwalowych serwisów redukcji szkód, które powinny zarówno prowadzić prewencję przedawkowań, jak i zapewniać opiekę, kiedy jest potrzebna. Jeśli jesteśmy już przy redukcji szkód i dawkowaniu, to zgodnie ze złotą zasadą „know your source, know your substance”, czy bardziej swojsko „wiem, co ćpiem”, warto wspomnieć o źródle zaopatrzenia i wiedzy na temat posiadanej substancji. Ponad połowa respondentek kupuje towar w miejscu zamieszkania (czy to u swojego stałego dilera czy poprzez przyjaciół) i transportuje swoje zaopatrzenie na teren imprezy. Na terenie festiwalu najczęstsze jest pozyskiwanie substancji jako prezentu od przyjaciół. Transakcje z nieznanymi dilerami są szczęśliwie rzadkością. Co szczególnie interesujące, ponad 80% respondentek deklaruje, że zawsze lub często jest pewna, że „że substancja, której używa jest rzeczywiście tą, której oczekuje i chce użyć”. Jednocześnie, siedem na dziesięć nigdy nie testuje swoich substancji. Wygląda na to, że zaufanie do dilerów i znajomych, co do zawartości samary jest bardzo duże. Chciałoby się powiedzieć, że aż za duże. PiS zmienia prawo narkotykowe: Palisz mocarza? Jesteś przestępcą czytaj także Kolejna złota zasada imprezowego bezpieczeństwa? Zadbać o obecność kogoś trzeźwego do ogarniania ekipy. Jak wygląda w praktyce? Słabo. Ponad połowa festiwalowiczek w ogóle lub jedynie rzadko zaprząta sobie głowę obecnością tripsittera. Z drugiej jednak strony, co trzecia robi to zawsze lub często. Z powyższych danych wyłania się dość wyraźny podział na większość podążającą za mottem YOLO i zdecydowaną mniejszość zachowującą wszelkie możliwe środki ostrożności. Potwierdza się to również, kiedy weźmiemy pod uwagę relacje pomiędzy używaniem a minimalizowaniem ryzyka: im większych ilości substancji respondentki używają w czasie festiwalu, tym gorzej oceniają swoją wiedzę na temat substancji i tym rzadziej testują swoje narkotyki i troszczą się o obecność tripsittera. Wydaje się, że całkiem pokaźna grupa imprezowiczek nie bardzo ma pojęcie o podstawowych zasadach redukcji szkód, co oznacza, że organizacje takie jak Społeczna Inicjatywa Narkopolityki mają jeszcze dużo pracy. Seks Z telewizyjnych doniesień można zazwyczaj wywnioskować, że letnie festiwale muzyczne to siedlisko zła i wylęgarnia moralnie wątpliwej młodzieży. Sodoma i Gomora. Alkohol, narkotyki, błoto i seks. A jak to wygląda naprawdę? Okazuje się, że połowa festiwalowiczek (z których ponad 60% jest w stałym związku, a co trzecia jest singielką) nigdy nie ma kontaktów seksualnych na festiwalach, czy to będąc w stanie trzeźwym, czy też nie do końca. Co piąta miewa je rzadko. Wygląda na to, że masowe imprezy nie stanowią jednak wymarzonych okoliczności do oddawania się cielesnym uciechom. Jeśli jednak takie kontakty mają miejsce, 80% respondentek miewa je ze swoim głównym partnerem. I ponownie, nie ma znaczenia, czy mówimy o seksie na trzeźwo czy pod wpływem. Jedyną rzeczą, która nas łączyła, był brak pieniędzy i wspólni znajomi czytaj także Jeśli chodzi o tak zwane „ryzykowne zachowania seksualne” (np. seks za rozmaite korzyści, seks z osobą używającą narkotyków iniekcyjnie, seks analny), z badań wynika, że są one marginalne. Jedyny wyjątek – i bardzo niepokojący – to seks bez zabezpieczenia. Wśród respondentek niebędących aktualnie w stałym związku możemy zaobserwować spolaryzowanie odpowiedzi – co trzecia zawsze używa prezerwatywy, ale niemal tyle samo (32%) nie robi tego nigdy. Jest to kolejna ważna informacja dla pracowników serwisów redukcji szkód i organizacji zajmujących się edukacją seksualną. Co ciekawe, działania podejmowane w celu redukowania szkód związanych z używaniem substancji psychoaktywnych mają związek z tymi mającymi na celu obniżenie ryzyka w seksie. Zarówno częstsze testowanie substancji jak i częstsza troska o obecność trzeźwego opiekuna sprzyjają częstszemu używaniu lubrykantów i kondomów. Jest jednak też związek po drugiej stronie – wraz z ilością spożywanych narkotyków wzrasta częstotliwość podejmowania ryzykownych zachowań seksualnych (choć relacja jest stosunkowo słaba). Kocham, ale sprawdzam! Przetestujcie sobie dragi czytaj także Interesująco prezentuje się ranking substancji zwiększających przyjemność seksualną. Zdecydowanym faworytem są tu substancje o działaniu euforycznym, jak na przykład MDMA (37%). Za nimi plasuje się marihuana i jej pochodne (27%), a następnie alkohol z 15%. Co dziesiąta respondentka postawiła w pierwszej kolejności na substancje stymulujące, jak amfetamina czy kokaina lub psychodeliki, jak LSD czy grzyby (odpowiednio 9% i 11%). Kiedy weźmiemy pod uwagę substancje, pod wpływem których festiwalowiczki doświadczyły konsensualnych kontaktów seksualnych alkohol deklasuje konkurentów osiągając wynik 32%. Niewiele dalej lądują substancje euforyczne (25%) i marihuana (22%). Badanie dotyczyło również niechcianych kontaktów seksualnych, których zdefiniowanie pozostawiłam uczestniczkom – nie chciałam jako badaczka narzucać im żadnej definicji. Chciałam dowiedzieć się o jakichkolwiek sytuacjach, w których czuły się zagrożone, czy to nachalny taniec i ocieranie się pod sceną, czy gwałt. Szczególnie w porównaniu z danymi brytyjskimi przytoczonymi na początku tego artykułu, wyniki są dość zaskakujące: niemalże co dziewiąta zapytana kobieta deklaruje, że nie doświadczyła takiej sytuacji nigdy, ani w stanie trzeźwym, ani pod wpływem substancji psychoaktywnych. Kluczem do zagadki mogą być tu potencjalne różnice w definiowaniu napaści seksualnej. Faktycznie, chociaż wiele respondentek jako przykłady takiej napaści podawało łapanie za pośladki czy piersi, a także ataki werbalne, zdarzały się również takie, które „rzucanie się do całowania” taktowały jedynie jako „naruszenie strefy komfortu”. Spośród kobiet, które doświadczyły przemocy seksualnej na festiwalach w stanie nietrzeźwym, 60% było pod wpływem alkoholu. Rock’n’roll Zastanawiające, a zarazem zasmucające były czasami kontakty z organizatorami festiwalów. W celu rozpowszechnienia ankiety napisałam wiadomości (email lub na portalach społecznościowych) do około trzydziestu organizatorów imprez w Polsce. Kilka z największych festiwali zignorowało moje kilkukrotne prośby, nie zadając sobie nawet trudu odpisania „nie”. Przypomina to trochę odmowę przyjęcia na swoje imprezy organizacji redukcji szkód, argumentując to „brakiem narkotyków na festiwalu”. Narkotykowy HIT tego lata prosto z Barcelony: Nie spier… imprezy czytaj także Chciałabym w tym miejscu zaapelować do organizatorów plenerowych imprez muzycznych w Polsce: to się dzieje. Zarówno legalne jak i nielegalne substancje psychoaktywne były, są i będą nieodłączną częścią waszych wydarzeń. Seks również, w tym ten niechciany. Dajcie spokój z zaklinaniem rzeczywistości, to nie koncert życzeń. Pozwólcie robić badania, nie chowajcie głów w piasek. Tylko kiedy będziemy wiedzieć, jakie są problemy, będzie można poświęcić im uwagę i zacząć szukać rozwiązań. Dajcie dojść do głosu osobom, które mają różne doświadczenia z waszych imprez. To dla nich je robicie. *** Badanie zostało przeprowadzone w lecie 2017. Na fanpage’ach największych festiwali (o ile dodawanie postów nie było zablokowane lub organizatorzy festiwalu dali mi taką możliwość) zamieściłam ankietę zawierającą 53 pytania na temat używania substancji, doświadczeń i zachowań seksualnych oraz informacji demograficznych. Odpowiedziało 478 osób. Sygnały, które powinny nas zaniepokoić Mimo naszych starań dorastające dzieci rzadko zachowują się tak, jakbyśmy chcieli. Wciąż stwarzają sytuacje, które nas niepokoją. Zmieniają zachowania, nawyki i sposób bycia. Przebywają gdzieś do późnych godzin nie wiadomo z kim, nie uczą się tyle, ile naszym zdaniem powinny, zaniedbują swoje zainteresowania, nie chcą z nami rozmawiać. Wchodzą w nowy okres życia, naśladują starszych, chcą upodobnić się do kolegów. To problemy związane z okresem dorastania i są one naturalnym elementem rozwoju, chociaż mogą nam się nie podobać. Dlatego nie zawsze należy reagować na każdą zmianę w zachowaniu dziecka paniką, bo nie musi ona oznaczać, że nasze dziecko jest zagrożone narkomanią. Są jednak sytuacje, których nie wolno bagatelizować. Masz prawo sądzić, że z dzieckiem dzieje się coś niedobrego, gdy zauważysz kilka z wymienionych niżej objawów równocześnie: oddala się od ciebie, staje się obce, mimo, że wcześniej byliście blisko wyraża niechęć do rozmów, unika kontaktu, kręci w rozmowie, kłamie ma kłopoty z nauką, choć wcześniej dobrze sobie radziło, wagaruje jest niecierpliwe, rozdrażnione jest na zmianę pobudzone lub ospałe, sypia o dziwnych porach znika często wciągu dnia z domu pod dowolnym pretekstem i stara się unikać kontaktu po powrocie wraca bardzo późno lub bez uzgodnienia nocuje poza domem ma nowych znajomych, których nie chce zapraszać do domu kwestionuje szkodliwość narkotyków, uważa, że powinny być zalegalizowane ma nadmierny apetyt lub nie ma apetytu ma przekrwione oczy, zwężone lub rozszerzone źrenice, przewlekły katar w jego pokoju dziwnie pachnie, miewa fifki i fajki różnych kształtów, bibułki do skrętów, biały proszek, pastylki nieznanego pochodzenia, opalone folie aluminiowe, leki bez recept, nieznane chemikalia z domu znikają pieniądze i wartościowe przedmioty Co robić, gdy okaże się, że chodzi o narkotyki Gdy masz pewność, że chodzi o narkotyki – zacznij działać, bo problem sam się nie rozwiąże. Nie działaj jednak pod wpływem emocji, nie rozpoczynaj rozmowy, gdy dziecko jest odurzone. Przygotuj się do rozmowy, zadbaj oto, by każde z was miało czas na tę rozmowę. Wysłuchaj co ma dopowiedzenia na swoją obronę, ale nie daj się zwieść łatwym tłumaczeniom. Nie ufaj zapewnieniom, że znaleziony w jego pokoju narkotyk należy do kolegi. Nie daj się przekonać, że teraz taka moda i wszyscy biorą narkotyki. Nie uważaj za mniejsze zło, jeżeli mówi, że to „tylko trawka”. Nie obwiniaj się, kiedy mówi, że bierze z powodu kłopotów rodzinnych. Jeżeli zbadasz, że był to incydent – daj mu szansę, nie traktuj jak narkomana. Porozmawiaj o konsekwencjach i zagrożeniach z powodu narkotyków, a także Na temat presji i manipulacji ze strony grupy biorącej narkotyki. Powiedz, że złamało zasady, zawiodło twoje zaufanie i jak źle się z tym czujesz. Ustalcie nowe reguły i stosuj zasadę „ograniczonego zaufania” dopóki nie upewnisz się, że wszystko jest w porządku. Jeżeli stwierdzisz, że dziecko ma już problem z powodu narkotyków, skorzystaj z pomocy specjalistów. Zdobądź adresy poradni lub specjalistów w zakresie uzależnień, którzy pomogą tobie i dziecku poradzić sobie z problemem. Wspólnie z terapeutą i dzieckiem ustalcie reguły postępowania i konsekwentnie ich przestrzegaj. Nie chroń dziecka przed konsekwencjami jego zachowań. Jeżeli się nie uczyło, może nawet nie zdać. To konieczny element dochodzenia do zdrowia. Nie usprawiedliwiaj nieobecności, nie tłumacz dziecka przed nauczycielami, znajomymi i rodziną. Nie wstydź się i nie ukrywaj za wszelką cenę tego problemu – to przecież może się zdarzyć w każdej rodzinie. Jeżeli dziecko podejmie terapię, będzie potrzebowało od was dużo cierpliwości, zrozumienia i wsparcia. Testy do wykrywania narkotyków w moczu Jeżeli podejrzewasz, że dziecko zażywa narkotyki a wyczerpałeś już inne sposoby, by zdiagnozować sytuację – możesz sprawdzić to za pomocą testu. W wielu aptekach dostępne są testy, które wykrywają narkotyki w moczu Na obecność m. in. amfetaminy, kokainy, morfiny, THC (marihuany, haszyszu). Zanim kupisz i zrobisz test, powinieneś wiedzieć: ile czasu upłynęło od ewentualnego zażycia narkotyku czy to na pewno mocz osoby badanej dobrze także wiedzieć, jaki narkotyk może wchodzić w grę Kiedy test może być przydatny? gdy dziecko zaprzecza, a masz podstawy sądzić, że jednak zażywa narkotyki gdy dziecko przestało używać narkotyków – dla kontroli utrzymania abstynencji Na jakie pytania odpowie test? czy dziecko zażyło dany narkotyk Na jakie pytania nie odpowie test? czy ktoś jest uzależniony jak często bierze jak dużo zażył Zawsze uważnie przeczytaj instrukcję dołączoną do testu i stosuj się ściśle do zaleceń, ponieważ testy różnią się między sobą w zależności od producenta. Musisz też brać pod uwagę możliwość pomyłki. Szybkie metody testowania mają swoje ograniczenia i minusy. Narkotyki i prawo Posiadanie narkotyków jest czynem karalnym, ale łamanie prawa przez dziecko biorące narkotyki związane bywa także ze zdobywaniem pieniędzy. Mogą więc zdarzyć się kradzieże, wynoszenie wartościowych rzeczy, handel narkotykami, a także bójki i prostytucja. Może zdarzyć się również, że twoje dziecko samo nie zażywa narkotyków, a jedynie handluje nimi dla chęci zysku. Powinno cię zaniepokoić, jeśli zauważysz, że posiada pieniądze z niewiadomego źródła, kupuje nowe, czasem drogie rzeczy, prowadzi niejasne interesy z kolegami. Powinieneś wiedzieć, że: posiadanie narkotyków zagrożone jest karą więzienia do lat 3 posiadanie znacznej ilości narkotyków zagrożone jest karą więzienia do lat 5 i grzywną produkcja narkotyków zagrożona jest karą więzienia do lat 3. W przypadku produkcji znacznej ilości narkotyków przestępstwo zagrożone jest grzywną i karą więzienia na czas nie krótszy od lat 3 handel narkotykami zagrożony jest karą więzienia do lat 10 udzielanie lub nakłanianie do użycia narkotyków zagrożone jest karą więzienia do lat 5 Podstawa prawna: Ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii z dnia 29 lipca 2005 r. (Dz. U. Nr 179 , poz. 1485) Przykłady szkód zdrowotnych i społecznych związanych z przyjmowaniem substancji psychoaktywnych Szkody zdrowotne – somatyczne ostre zatrucie (przedawkowanie) wychudzenie, wyniszczenie zakrzepy w żyłach i zatory tętnicze infekcja HIV i choroba AIDS wirusowe zapalenie wątroby HBV, HCV, HDV, rzadziej HAV zakażenia bakteryjne, w tym posocznice – np. gronkowiec złocisty zapalenia płuc, oskrzeli, zatok, owrzodzenie skrzydełek nosa i okolicy pod nosem martwica przegrody nosowej świerzb, grzybica choroby przenoszone drogą płciową patologie ciąży i porodu napady drgawkowe ropnie, ropowice skóry w miejscach po zastrzykach Szkody zdrowotne – psychiczne bezsenność depresja/próby samobójcze zaburzenia nastroju (agresja, drażliwość, przygnębienie, apatia) zaburzenia pamięci ostre i przewlekłe psychozy zaburzenia seksualne zespoły organiczne, np. otępienie zaburzenia uczuciowości Szkody społeczne osłabienie więzi rodzinnych bezdomność bezrobocie konflikty z prawem inwalidztwo utrata zdolności do samodzielnego i odpowiedzialnego funkcjonowania obciążenie społeczeństwa pomocą socjalną Mały słowniczek slangu związanego z narkotykami Jeżeli usłyszysz te nazwy w rozmowach swoich dzieci i ich znajomych, nie wpadaj w panikę i nie traktuj ich jak potencjalnych narkomanów. Być może narkotyki pojawiły się w ich otoczeniu i warto na ten temat porozmawiać. Podajemy przykładowe słownictwo, jednak należy pamiętać, że slangowy język młodzieżowy jest niezwykle żywy i ciągle przybywają nowe określenia. Slangowe nazwy narkotyków zostały podane przy charakterystyce poszczególnych substancji. Akcesoria do używania narkotyków: do palenia, wdychania – lufka, fifka, fifa, bongo (fajka wodna) srebro, folia dożylnie – sprzęt, strzykawka, igła, pompka, gary, garnki, łyżka Handlarz narkotykami: diler Końcowa faza działania narkotyku: zejście, zjazd, dół Miejsce handlu narkotykami: bajzel Narkotyki ogólnie: towar, dragi, czady, materiał Narkoman: ćpun, grzejnik Określenie osoby ze względu na rodzaj zażywanej substancji: trawiarz, zielarz (palacz marihuany), brałniarz (palacz heroiny), klejarz (zażywający środki wziewne) Porcja narkotyku: działka, gram, giet, bit, setka (np. 100 mg amfetaminy), cent(1 cm3 heroiny), gruda, linia, ścieżka, kreska (porcja kokainy, amfetaminy) Stan po zażyciu: kop, jazda, trzepanie, odlot, odjazd, podróż, kręcenie, śmiechawa, trip Stan związany z odstawieniem narkotyku: głód, być na głodzie, skręt, absta Zażyć narkotyk: ogólnie – ćpać, brać, grzać, przygrzać, nagrzać się, zapodać, nawalić się, przyhajcować, rąbnąć sobie dożylnie – dawać w kanał, wjechać, pukać, huknąć, cyknąć palić – jarać, najarać się, spalić, przypalić, upalić się, kopcić, palić fifę wciągać do nosa (amfetaminę, kokainę) – snifować, zasnifować wziewnie – kirać, kleić się, dmuchać, przydmuchać, buchać Zaburzenia psychiczne po zażyciu narkotyków: łapać paranoję, łapać flesze, łapać haluny Zażywać nałogowo: być w ciągu, grzać Poszerz swoją wiedzę Poszerz swoją wiedzę na temat narkotyków. Łatwiej przekonasz dziecko o ich szkodliwości używając rzeczowych argumentów. Powinieneś także: nauczyć się rozpoznawać sygnały ostrzegawcze wskazujące na zażywanie, by w porę zareagować wiedzieć, gdzie znaleźć pomoc dla siebie i dla dziecka, kiedy pojawi się problem Co warto przeczytać Ralph I. Lopez, Twój nastolatek – zdrowie i dobre samopoczucie Ruth Maxwell, Dzieci, Alkohol, Narkotyki T. Dimoff, S. Carper, Jak rozpoznać czy dziecko sięga po narkotyki Melanie McFadyen, Narkotyki wiedzieć więcej W każdej księgarni z pewnością można znaleźć wiele innych pozycji na temat narkotyków i narkomanii, a także poradników dotyczących problemów wychowawczych. Warto czytać i poszerzać swoją wiedzę w tym zakresie. Ułatwi nam to zrozumienie problemów związanych z dorastaniem naszych dzieci. Bądź przyjacielem swojego dziecka. Staraj się je zrozumieć i pomagaj mu bezpiecznie dorastać. Fragment broszurki, przygotowanej i wydanej ze środków Krajowego Biura ds. Przeciwdziałania Narkomanii (format PDF, 252 kB). zapytał(a) o 21:22 Jaki narkotyk jest najbardzije uzależniający ? Gdzieś chyba słyszałam, że kokaina ale w całym swym życiu próbowałam tylko heroiny, więc nie wiem czy to ona jest najmocniejsza .Najlepiej żebyście podali kilka najmocniejszych .Ja się za bardzo na tym nie znam więc...Czuje że chyba się uzależniłam .Oczywiście będzie Januszek . Pytacie dlaczego zminusowałam niektóre pytania ?Dałam łapki w góre tylko tym dobrze odpowiadającym na moje pytanie . Ostatnia data uzupełnienia pytania: 2012-07-23 21:36:50 Odpowiedzi Mi się wydaje, że Heroina i Koka :D blocked odpowiedział(a) o 12:10 Metamfetamina Jest jednym z najgroźniejszych narkotyków - bardzo szybko uzależnia i w szybkim tempie rozprzestrzenia się po organizmie. łyżwiarz odpowiedział(a) o 20:14 Heroina. Potrafi uzależnić psychicznie już za pierwszym razem, a fizycznie po kilku niej kokaina, nikotyna, alkohol i metamfetamina są najbardziej uzależniające. Uważasz, że ktoś się myli? lub

dziewczyny to najmocniejszy narkotyk